W sierpniu minęła kolejna rocznica użycia bomb atomowych  przez pewne mocarstwo, jak się dziś dowiadujemy niezwykle wyczulone na los cywilów -   światową oazę wolności i sprawiedliwości.

O godzinie 8.16 dnia 6 sierpnia 1945 roku wybuchła bomba nad dziedzińcem szpitala Szima w Hiroszimie.  Bomba miała siłę 13 kiloton i wytworzyła temperaturę 50 milionów stopni.  Celem drugiego ataku ze znacznie silniejszą bombą miło być miasto Kokura, jednak ze względu na złe warunki atmosferyczne uniemożliwiające celowanie optyczne oraz aktywną obronę przeciwlotniczą bombę zrzucono na “cel zastepczy” – Nagasaki.

W  Hiroszymie według najniższych oficjalnych szacunków zginęło 100 tysiecy ludzi a w Nagasaki okolo 60-70 tysięcy. Była to głównie ludność cywilna w tym kobiety i dzieci. Tysiące osób odniosło  rany a  wiele z ocalałych zapadło w różnym stopniu na chorobę popromienną. W Nagasaki zginęło 50 procent ludności  ! Oba  miasta na skutek siły wybuchu oraz pożarów uległy niemal całkowitemu zniszczeniu  ( w Hiroszimie z 76 tysiecy budynków 70 tysiecy zostało zniszczonych bądź uszkodzonych). Było to prawdziwe piekło na ziemi…

Przed startem samolotu z którego zrzucono bombę na Hiroszimę odmowiono modlitwę o bezpieczny powrót załogi bombowca – oto jej fragment : ” Wszechmogący Ojcze, który wysłuchujesz  modlitw tych co Cię kochają, prosimy Cię , byś miał w swej opiece tych , którzy ośmielają sie wznieść na wyżyny Twego nieba by prowadzić walkę z naszymi nieprzyjaciółmi...”